Witam, poruszam się na rowerku poziomym. Można spotkać mnie w okręgu Kopenhagi i okolic oraz na dalekiej północy gdy pora roku ku temu odpowienia. Moja turystyka na poziomie to przede wszystkim kontakt z nieskażoną przyrodą i tempo pozwalające na uwiecznienie jej na zdjęciach. Poza tym preferuję turystykę survivalową oraz niebanalne wyzwania.
Z okazji nieco przesuniętej duńskiej majówki która w tym roku obejmowała tu okres 4-6 maja wybraliśmy się na mały objazd północnej Zelandii.
Żonka robiła za pojazd bagażowy, ja tymczasem zaopatrzylem sie w pojazd wyścigowy z wypożyczalni;)